Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijSprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci oraz niektórych innych ustaw (druki nr 3387 i 3389).
Szanowny Panie Marszałku! Panie Premierze! Pani Minister! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego - Unii Europejskich Demokratów mam przyjemność przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci oraz niektórych innych ustaw, druki nr 3387 i 3389.
Szanowni Państwo! Zawrotne tempo pracy nad ustawą nie zwalnia z myślenia. Na początku pozwolę sobie wrócić do podnoszonej przeze mnie dziś kwestii kilkudziesięciu tysięcy rodzin czasowo pozbawionych świadczenia 500+ przez, nazwijmy to, błąd systemu. Mówię tutaj o osobach, które nieznacznie przekroczyły próg dochodowy, a brak zasady 1 zł za 1 zł wykluczył je z pobierania 500+, mimo że należą do grupy uboższych mieszkańców Polski.
Szanowni Państwo! Rozszerzenie programu 500+ rozwiązuje tę kwestię. Zgoda. Ale chciałbym przytoczyć państwu ciekawe dane z raportu opublikowanego przez Centrum Analiz Ekonomicznych. Pracownia wyliczyła, jaki procent dodatkowych środków na 500+ trafi do najbardziej potrzebujących. Otóż spośród najbogatszych 20% polskich gospodarstw domowych rodziny z dziećmi zyskają na tej reformie 5,4 mld zł rocznie, czyli 30% całkowitych kosztów rozszerzenia świadczenia 500+. A te spośród najbiedniejszych - 20%, to jedynie 0,8 mld zł, co stanowi 4% całkowitych kosztów tego rozszerzenia. Oczywiście nikt nie będzie nikomu zabierał, ale partię, która ma w nazwie sprawiedliwość, wzywam po raz kolejny do refleksji.
Szanowni Państwo! Czy nie byłoby sprawiedliwie wyrównanie kwoty tym rodzinom, które od 2015 r. do dziś straciły świadczenie na pierwsze dziecko z powodu niewielkiego przekroczenia progu dochodowego? To niejako wyrównałoby pewne proporcje pomocy.
Kolejna sprawa, którą chciałbym tu poruszyć, to kwestia założeń programu. Pomogę wam, drodzy rządzący. By przystać na naszą propozycję tzw. wyrównania, możecie zastosować pewną logikę. Odpowiedzcie sobie na pytanie, po co jest program 500+.
(Poseł Bogdan Rzońca: Bardzo dziękujemy panu.)
Panu już też dziękujemy. No właśnie, wielokrotnie mówiła o tym pani minister. Cytuję: program ma poprawić dzietność w Polsce. Skoro tak, to znów sięgnijmy do wspomnianego przeze mnie raportu Centrum Analiz Ekonomicznych. Jego autorzy zauważyli, że skoro z reformy korzyści odniosą głównie rodziny o średnich i wysokich dochodach, trudno również oczekiwać efektu, wpływu upowszechnienia świadczenia 500+ na wzrost poziomu dzietności w Polsce. Być może ten argument przekona państwa z rządu, chociaż wątpię, do tego, aby poważnie rozważyć naszą propozycję. Aczkolwiek klub Polskiego Stronnictwa Ludowego - Unii Europejskich Demokratów będzie popierał proponowane rozwiązania. Dziękuję bardzo. (Wesołość na sali, oklaski)
(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek)