Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijPierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich (druk nr 3175).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytania zadawane przez państwa w trakcie wystąpień klubowych, chciałem powiedzieć jedną całkowicie - domyślnie i faktycznie - oczywistą rzecz: pracownicy, lekarze weterynarii i zootechnicy zatrudnieni w Krajowym Centrum Hodowli Zwierząt mają wszystkie kompetencje, uprawnienia i możliwości, o które pytała pani poseł Iwona Krawczyk. Swoją wiedzę i kompetencje wykorzystują oczywiście w praktyce. Natomiast wszystkie kontrole, o które pani pytała, również są oczywistością. Są czynnością niezależną pozostającą w kompetencji niezależnych organów państwa, które kontrolują również Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt.
Pan poseł Mirosław Maliszewski wyraził w swojej wypowiedzi przekonanie, z którym całkowicie się zgadzam, że rzeczona ustawa ma bardzo duże znaczenie gospodarcze dla Polski i w związku z tym wymaga rzetelnej debaty. Taka debata będzie miała miejsce w komisji. Bardzo cieszę się z tej zapowiedzi i z deklaracji powagi i wykorzystania wszystkich szans, które daje takie wnikliwe podejście, szukanie potencjalnych pozytywów tkwiących w ustawie i wskazywanie na te, które są już zidentyfikowane. Myślę, że będzie to bardzo ważna, całościowa i kompleksowa debata.
Odniosę się do zagadnień, o które pytali państwo w serii pytań. Nie ma i nie będzie żadnego zakazu hodowli zwierząt futerkowych. W tym względzie nie ma żadnych sensacji ani rewelacji. To, o co pytała pani poseł Iwona Krawczyk, zostało wcześniej oddalone w bardzo słusznej sugestii pana posła Mirosława Maliszewskiego, że nie należy doszukiwać się w tej ustawie jakichkolwiek podtekstów czy też szans na dopisywanie do niej jakichkolwiek wątków politycznych. Z satysfakcją przytaczam to stwierdzenie i jako odpowiedź wyjaśniającą problem dedykuję je pani poseł Iwonie Krawczyk, która pytała o te sprawy.
Pierwsze pytanie pani poseł Alicji Chybickiej nie dotyczy w ogóle materii ustawy, nad którą dzisiaj procedujemy. Jeśli chodzi o pytanie o hodowlę alpak w Polsce, w bezpośrednim odniesieniu również nie dotyczy ono tego fragmentu debaty, jednak ze względu jego na wagę i konkretność materii, której ono dotyczy, zobowiązuję się do przedstawienia odpowiedzi na nie na piśmie. Dziękuję uprzejmie. (Oklaski)