Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijInformacja o działalności Sądu Najwyższego w roku 2018 oraz Informacja o działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w roku 2018 (druk nr 3700) wraz ze stanowiskiem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (druk nr 3831).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Prezesie! Bardzo dziękuję za to sprawozdanie, bo to rzeczywiście cenny materiał. Ale to też smutny materiał, a jeszcze smutniejsze jest to, że właściwie przy pustej sali rozpatrujemy ostatni punkt tego posiedzenia: informację o działalności Sądu Najwyższego w roku 2018, który był naprawdę bardzo trudny dla tego sądu. Choć właściwie cała kadencja, VIII kadencja Sejmu, zaczynała się sprawami wymiaru sprawiedliwości i kończy się sprawą wymiaru sprawiedliwości. I można powiedzieć, że to jest gorzkie podsumowanie tej kadencji, tego, co zrobiliście z wymiarem sprawiedliwości, co zrobiliście z Krajową Radą Sądownictwa, jak zniszczyliście Trybunał Konstytucyjny, jak próbowaliście zniszczyć Sąd Najwyższy w 2018 r. I właściwie to jest tutaj napisane. Pani prezes pisze wyraźnie, że te wszystkie... Kumulacja trudności nastąpiła w latach 2017 i 2018, ale na szczęście zaangażowanie wielu ludzi w Sądzie Najwyższym pozwala na to, że ten sąd naprawdę pracuje, że wielu ludzi po długich latach doczekuje się sprawiedliwości.
Dziękujemy za tę pracę wszystkim sędziom Sądu Najwyższego. Chciałem też podziękować za te opinie legislacyjne - to, o czym wspominał poseł Ast - bo rzeczywiście w ostatnich latach opinie Sądu Najwyższego są właściwie ostatnimi poważnymi, niezależnymi opiniami kierowanymi do Sejmu i Senatu. (Oklaski) Tak naprawdę w momencie, kiedy nie ma już Krajowej Rady Sądownictwa, kiedy wiele instytucji zostało zawłaszczonych, dzisiaj tylko opinie Sądu Najwyższego naprawdę mają jeszcze wymiar merytoryczny i warto się z nimi zapoznawać i wyciągać z nich wnioski.
Chciałem się odnieść do tej Izby Dyscyplinarnej, która moim zdaniem jest nieszczęśliwa, mówiłem to wielokrotnie. Też w tym sprawozdaniu, w którym państwo - mówię do większości parlamentarnej - wpisaliście, że oni załączają swoją informację do tej... I to, co oni piszą w tej dodatkowej informacji, a właściwie komentują i to negatywnie wyroki sądów, Sądu Najwyższego. Prezes tej izby pisze, że w związku z pytaniami prejudycjalnymi skierowanymi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przez składy orzekające Sądu Najwyższego w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych doszło do oczywistej obrazy przepisów prawa, która polegała na zarejestrowaniu i przejęciu do prowadzenia powyższych spraw przez Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. To jest właściwie rzecz niedopuszczalna, że prezes jednej z izb w swoim sprawozdaniu dla Sejmu i Senatu ocenia pytania prejudycjalne zadane przez inny skład Sądu Najwyższego i tak naprawdę nie czeka na ten wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To jest naprawdę coś poniżającego.
W dalszym ciągu też uważam, że ta izba spełnia wszystkie kryteria sądu specjalnego, który jest zakazany w konstytucji. To, że tak naprawdę w większości powołaliście tam prokuratorów, że są tam ludzie, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z wymiarem sprawiedliwości, to wszystko jest tak skonstruowane, żeby służyło za bat na sędziów. To ma być taki instrument polityczny do wymuszania na sędziach zachowań, które będą zgodne z linią partii. Zresztą tak było w sprawie sędzi Czubieniak. Wyrok w tej sprawie zapadł co prawda już w 2019 r., ale to była sprawa pod dyktando ministra sprawiedliwości. To jemu nie podobał się wyrok, który pani sędzia wydała w sprawie merytorycznej. To jest rzecz niedopuszczalna, że sędzia zostaje ukarany dyscyplinarnie za wyrok, który wydaje w imieniu Rzeczypospolitej, a ta izba to robi. I oni się jeszcze cieszą z tego, są z tego dumni. To jest naprawdę powód do wstydu, bo to wszystko wskazuje na to, że to jest sąd specjalny, który ma być batem politycznym na sędziów. Mam nadzieję, że kiedyś ta izba odejdzie w niebyt i przestanie funkcjonować.
Zwrócę uwagę, że liczba skarg nadzwyczajnych, o których państwo tutaj tak mówiliście... Mówię do pustej sali, ale chodzi o ludzi z PiS-u, którzy mówili, że to był tak ważny instrument, a tych skarg właściwie nie ma. Nawet prokurator generalny tak naprawdę prawie ich nie kieruje, to są jednostkowe sprawy. A zrobiliście całą zadymę, niszczyliście Sąd Najwyższy pod pretekstem, że skarga nadzwyczajna będzie panaceum na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. To są tak naprawdę kuriozalne rzeczy.
Dziękujemy za tę informację, choć jest to bardzo gorzki materiał. Polecam ją tym wszystkim, którzy będą posłami nowej kadencji Sejmu, bo warto się zapoznać z materiałem, który pokazuje prawdziwe oblicza wymiaru sprawiedliwości i to, jak przez 4 lata PiS niszczył wymiar sprawiedliwości. Nie udało się do końca (Dzwonek), ale naprawdę PiS jest bliski, żeby ten wymiar sprawiedliwości zniszczyć. Dziękuję bardzo. Dziękuję, panie prezesie, za tę informację. Dziękuję.